Ślub to uroczysty dzień. Od samego rana Państwo Młodzi są „na świeczniku” obserwowani przez wszystkich. W takim dniu, każde nawet najmniejsze potknięcie wydaje się kompletną katastrofą. A przecież wcale nie musi tak być, wystarczy uświadomić sobie, jakie wpadki weselne mogą przydarzyć się podczas ślubu i wesela oraz w porę im zapobiec.

Najtrudniejszy pierwszy krok
Trudno jest przewidzieć wszystkie potknięcia. Jeżeli Panna Młoda czuje się niepewna w szpilkach i boi się, że może się przewrócić w tym dniu, można wcześniej poćwiczyć chodzenie w ślubnych butach. Warto też rozważyć wysokość obcasów, albo wziąć pod uwagę płaskie buty. Producenci obuwia oferują szeroki wybór eleganckich czółenek, zarówno na obcasie, jak i bez niego.

Suknia w wersji maxi
Zbyt długa suknia również może być przyczyną potknięcia, dlatego należy dobrze dopasować jej długość. Na ostatnią przymiarkę Panna Młoda koniecznie musi wybrać się z butami ślubnymi. Suknie ślubne w większości posiadają koło, dzięki któremu nie plączą się przy nogach. Łatwiej się w niej poruszać, nawet w tańcu. Ponieważ nie da się przewidzieć wszystkich potknięć i upadków lepiej nie kusić losu i w tym dniu poruszać się wolniej, z dostojnością.

Źle dopasowana suknia może się zsuwać i być przyczyną kolejnej wpadki. Dlatego, równie ważne jak dopasowanie długości, jest jej dopasowanie w talii i w biuście. Jeżeli obawiasz się, że suknia zsunie się w trakcie tańca, wybierz model na ramiączkach. Jeżeli suknia nie ma ramiączek Panny Młode mogą ubrać biustonosz z silikonowymi wstawkami podtrzymującymi. Dobrze dopasowany przez brafitterkę na pewno się nie przesunie…

Więcej przeczytasz w portalu Ślubowisko.pl