2. Rośliny sezonowe

Aby bukiet czy dekoracje roślinne wpisywały się w trendy warto wykorzystać dobrodziejstwo natury w danym okresie. I nic nie szkodzi, jeśli organizujemy ślub na przełomie jesieni czy zimy i nie mamy zbyt dużego wyboru jeśli chodzi o bujne i kolorowe kwiaty. Dodając do bukietu nagą gałązkę, szyszkę czy sukulenty możemy otrzymać olśniewającą kompozycję, która wygląda jak przyprószona porannym przymrozkiem.

3. Postaw na zieleń

Dużo bujnej, ciemnej zieleni w prostym i surowym stylu ogrodowym to motyw, na który warto postawić tej jesieni. Kolor ten przestał pełnić rolę tła – w nadchodzącym sezonie liściasta „baza” wyjdzie na pierwszy plan i będzie dominowała w kompozycjach.

4. Dodatki

Dodatki do kwiatów będą stanowiły materiały naturalne. Prawdziwym hitem będzie wiklina, która dopełni surowy klimat jesienno – zimowych bukietów oraz dekoracji. Przywodzi na myśl nagie gałązki drzew i krzewów i doskonale kontrastuje ze wspomnianą bujną falą zieleni. Ważne, aby zostawić ją surową i nie ozdabiać brokatem czy innymi zbędnymi elementami.

5. Sukulenty

Prawdopodobnie nie są to rośliny, które kojarzyłaś ze ślubnymi inspiracjami. To błąd! Dyskretnie przemycone w bukietach lub wręcz dominujące sukulenty różnych rodzajów to bardzo gorący trend nadchodzącego sezonu! Są trwałe i długo wytrzymują w świetnej kondycji – nie musimy się zatem martwić, że bukiet zacznie wyglądać nieświeżo albo poszczególne elementy zwiędną. Dodatkowo wiele z tych roślin naturalnie wygląda tak, jakby były nieco oszronione więc fantastycznie wpisują się w klimat jesienno – zimowy.

fot. Pinterest