Wybór kreacji to jeden z nieodłącznych elementów przygotowań ślubnych. I choć to sukienka Panny Młodej skupia najwięcej uwagi, to dopiero harmonijny dobór stroju jej wybranka sprawia, że Młoda Para lśni. Jak zadać szyku u boku ukochanej w 2015 roku? Poniżej przegląd najważniejszych męskich trendów w tegorocznym sezonie. Czytasz i już wiesz!

Większość mężczyzn na ślub wybiera klasyczny garnitur. Jest to praktyczne rozwiązanie, gdyż można go później zakładać przy innych okazjach. Najmodniejszymi kolorami w tym sezonie są ciemnoniebieski i granatowy, a tuż za nimi plasują się szarości, brązy i odcienie bordowe. Najlepiej wybrać fason taliowany, którego zadaniem jest dodatkowo wyszczuplić męską sylwetkę i odpowiednio ją wymodelować. Na topie są zarówno garnitury gładkie, jak i wzorzyste – wśród deseni dominują prążki i krata. Do dopasowanej marynarki najbardziej pasują spodnie typu rurki. Przymierzając je, zwróćcie uwagę na nogawki; nie powinny być zbyt krótkie ani obcisłe. Powyższa propozycja jest skierowana dla Panów, którzy cieszą się nienaganną sylwetką, ci z brzuszkiem lub dobrze zbudowani winni wybrać inny model.

Jeśli planujecie ślub latem, warto pomyśleć o garniturze w stylu marynarskim. Kolekcję w tym nurcie zaprezentowała hiszpańska firma Fuentecapala podczas Tygodnia Mody w Barcelonie w czerwcu 2014 roku. Na wybiegu pojawili się modele w białych i granatowych spodniach połączonych z dwurzędowymi marynarkami. Całość dopełniała hipsterska mucha. Ten dodatek na dobre stał się alternatywą dla ślubnej krawatki (inaczej zwanej plastronem).

Smokingowa klasyka

Klasyka i elegancja to dwie cechy, które zawsze się sprawdzają. Czarny stonowany garnitur wykonany z wysokogatunkowych materiałów jak wełna i kaszmir to najlepszy wybór dla mężczyzn o bardziej wymagających kształtach, jak również dla tych, którzy suknię ukochanej zobaczą dopiero na ślubnym kobiercu. Dobrym wyborem są też modele z dodatkiem jedwabiu lub znikomą domieszką sztucznych materiałów, które dodają tkaninom elastyczności.

Justyna Abdank-Kozubska

Więcej w najnowszym wydaniu „Magazynu Wesele” nr 1 (37) 2015