Ślub zimą? Tak!

Końcem września sezon ślubny nieubłaganie dobiega końca. Z ostatnimi spadającymi z drzew liśćmi „przemysł” weselny zamiera, aby odżyć dopiero na wiosnę. Ten przymusowy sen zimowy spowodowany jest ogólną niechęcią do organizowania tak ważnej uroczystości w tej porze.

Narzeczeni obawiają się kapryśnej zimowej aury. Często ich wyobrażenia są wyolbrzymione, a planowanie ślubu na ten czas ma tak wiele plusów, że warto się nad tym zastanowić.

Najistotniejszą zaletą zimowego ślubu jest oszczędność czasu i pieniędzy. Podczas, gdy datę letnią trzeba rezerwować co najmniej rok wcześniej, w zimie nie ma z tym problemu. Domy weselne „świecą pustkami” i ich właściciele z radością przyjmą chętnych do rezerwowania terminu wesela. Co więcej, możemy liczyć na różne upusty, które mogą obniżyć cenę wynajęcia sali nawet do 40 %! Zaoszczędzone pieniądze z pewnością będą potrzebne, aby zatrudnić kamerzystę i fotografa. Również oni w miesiącach zimowych mają mniej pracy, więc nie trzeba się martwić o ich dostępność na rynku i cenę wykonywanych usług. Można utargować naprawdę przyjemną dla kieszeni stawkę.

Dodatkowo zimą gwarantujemy sobie niezapomnianą sesję ślubną. Biel śniegu i sukni stanowią perfekcyjne połączenie. Zdjęcia z pewnością będą bajkowe, otoczone magiczną aurą. Jak widać ślub zimą jest idealnym rozwiązaniem nie tylko dla tych, którym zależy na czasie. Także dla tych, którzy mają do dyspozycji mniejszy budżet na samą uroczystość.

Niestety, trudno przewidzieć pogodę zimą, może być ona łagodna, ale co, jeśli trafimy na zimę stulecia? Takie obawy są głównym powodem, dla którego młodzi wolą przełożyć ślub na wiosnę. Dzisiejszy klimat jest na tyle zmienny, że nawet wtedy można się spodziewać trudności tj. deszcze, wichury czy upały. Jednak to właśnie zima stwarza dodatkowe utrudnienia. Jeśli nie chcemy po uroczystości sięgać po aspirynę, jako goście weselni musimy się odpowiednio ubrać. Odpowiednio, czyli ciepło.

O ile mężczyźni zwykle posiadają w swojej garderobie elegancki płaszcz, w przypadku kobiet pojawia się problem. Należy dobrać wierzchnie okrycie w ten sposób, aby pasowało do kreacji. Stąd konieczność dodatkowych wydatków. Potrzebujemy także dwóch par obuwia: ciepłych kozaków, aby nie zmarznąć w drodze do kościoła oraz wygodnych eleganckich butów, w których przetańczymy całą noc.

Więcej o inspiracjach na wesele możesz przeczytać na ślubowisko.pl

 

Podziel się ze znajomymi!


Zapisz się
do subskrypcji
Magazynu

Otrzymasz od nas
coś fajnego

Zapisz się
do subskrypcji
Newslettera

PARTNERZY:

POLECAMY: