Pierścionki zaręczynowe – kompendium wiedzy

Zaręczyny to jeden z najważniejszych momentów w życiu. Dla przyszłej Panny Młodej jest to wspaniała niespodzianka, dla mężczyzny natomiast ogromny stres. Pierścionek zaręczynowy musi się przecież podobać wybrance serca, a same zaręczyny mają być dla niej niezapomnianą chwilą, którą będzie wspominać z łezką w oku do końca życia. Wybór pierścionka jest niezwykle trudny, dlatego postanowiliśmy przybliżyć owo zagadnienie przyszłym Panom Młodym.

Zamierzchłe czasy
Koło już w pradawnych czasach symbolizowało słońce, szczęście, a także Nemezis – boginię przeznaczenia. Zamknięty krąg pierścienia oznaczał zatem ciągłość, nieskończoność, wieczność oraz wierność. Pierwsze pierścienie pojawiły się już w starożytności, powstawały wówczas w wielu krajach na całym świecie. W Egipcie około 2000 lat p.n.e. robiono je z drutu, którego końce nie były ze sobą połączone. Z czasem powstawały zamknięte kręgi, do których tworzenia wykorzystywano żelazo i surowce szlachetne (złoto, kość słoniową, brąz, róg).

fot. YES

fot. YES

Początkowo pierścienie symbolizowały władzę, więź pomiędzy wyższym duchowieństwem a Bogiem, a także między władcą a ludem. Z miłością miały one niewiele wspólnego. W starożytnej Grecji mogli je nosić jedynie wolni obywatele, a w Rzymie wyłącznie zasłużeni. Surowiec, z którego wykonany był pierścień, wskazywał również na podział na klasy społeczne. Złoto przynależne było tylko osobom o wysokiej pozycji społecznej. W późniejszych wiekach przynależność do określonej grupy społecznej zanikała, a pierścienie spowszedniały. Zaczęto przyozdabiać je kamieniami szlachetnymi, inicjałami oraz rozmaitą symboliką.

fot. APART

fot. APART

W IX wieku chrześcijaństwo przejęło symbolikę pierścienia i początkowo noszenie go traktowano jako zaślubiny z Chrystusem i Kościołem. Dopiero w wieku XII pierścień zaczęto uważać za ozdobę, a także symbol zaręczyn. We Włoszech tradycja wręczania pierścionków rozpowszechniła się dopiero na przełomie XV i XVI wieku. W obiegu były przede wszystkim srebrne pierścionki. Do ich wyrobu wykorzystywano kamienie szlachetne i półszlachetne.

fot. IMPRESSIMO

fot. IMPRESSIMO

Polska tradycja  
Dawniej do zawarcia małżeństwa nie mogło dojść bez wcześniejszych zaręczyn. Oznaczały one pewną umowę pomiędzy Narzeczonymi i ich rodzicami. W polskiej tradycji przebieg zaręczyn był różny – w zależności od regionu kraju. Stąd też w naszym języku funkcjonuje kilka nazw owego rytuału: zrękowiny, zmównie, zdawanie, śrędziny. Wedle tradycji przyszły Narzeczony, wraz z całym orszakiem świadków, rodziny, znajomych, swatek i grajków, przybywał do domu swojej wybranki serca.

fot. ACCLAMATIO Centrum Jubilerskie

fot. ACCLAMATIO Centrum Jubilerskie

Joanna Marona
Więcej w najnowszym wydaniu „Magazynu Wesele” nr 2 (30) 2013

Podziel się ze znajomymi!


Zapisz się
do subskrypcji
Magazynu

Otrzymasz od nas
coś fajnego

Zapisz się
do subskrypcji
Newslettera

PARTNERZY:

POLECAMY: