Bez nich nie odbędzie się żaden ślub. Warto poświęcić tematowi obrączek więcej, niż kilka minut u jubilera.

Przyjęło się, że obrączki kupuje Pan Młody. Jednak wybór należy już do obu przyszłych małżonków. Wydawałoby się, ze to rzecz banalna – ale zastanówcie się, obrączka z zamiaru trafia na dłoń, aby pozostać tam do końca życia…

Klasyczne modele, bez zdobień można dostać nawet w przeciągu 24 godzin (gdyby komuś baaardzo się spieszyło). Natomiast na składane specjalnie zamówienia czy zdobione wszelkimi dodatkowymi elementami będziemy musieli poczekać nieco dłużej. A w szczególności w tzw. Sezonie ślubnym warto pomyśleć o tym nie później niż dwa miesiące przed uroczystością, kiedy to salony i jubilerzy mają pełne ręce roboty.

Warto zwrócić uwagę na kształt, szerokość, rodzaj kruszcu i sposób wykończenia – piaskowanie, polerowanie oraz satynowanie. Żonglując tylko tymi czterema kategoriami można dobrać odpowiednią dla siebie wersję. Do tego można dobrać kamienie szlachetne, grawerowanie czy ozdabianie obrączek liniami papilarnymi ukochanego/ukochanej, zapisem tembru głosu itd., itd…

Kruszec, z którego będzie wykonana obrączka powinien być szlachetny, ponieważ symbolizuje trwałość miłości. A co powiecie na obrączki z… tytanu?

Niewątpliwym pionierem w tym względzie na rynku polskim jest firma Swepol, a cechuje ją ponad 40-letnie doświadczenie.

Titanium 3D to kolekcja obrączek wykonanych z tytanu. Tytan jest materiałem „magicznym”, wykorzystywanym w przemyśle kosmicznym i lotniczym. Całkowicie obojętny dla organizmu nie powoduje uczuleń, szczególnie jest polecany osobom skłonnym do alergii. Połączenie tytanu z różnokolorowym złotem, srebrem oraz kamieniami nadaje modelom szczególnie atrakcyjny i indywidualny charakter. Jeżeli pragniecie się wyróżnić  oraz podkreślić „nieziemski” charakter związku z bliską Ci osobą , obrączki z tytanu w pełni spełnią Wasze oczekiwania.

 

 

 

 

www.swepol.pl