Wspólne świętowanie szczęścia – bramy weselne
fot. Unsplash/Scott Webb
W mniejszych miejscowościach, gdzie ludzie znają się nawzajem i utrzymują bliskie stosunki z sąsiadami wciąż żywa jest tradycja bram weselnych. Ten sympatyczny zwyczaj może jednak nastręczać nieco problemów gościom, którzy nie znają tego obrzędu. Poniżej prezentujemy krótką charakterystykę wraz z poradami, które pozwolą oswoić lokalne obyczaje i podpowiedzą jak należy się zachować. Przeczytajcie!
Bramy weselne to wymyślne „przeszkody”, które znajomi Państwa Młodych stawiają na drodze przejazdu Pana Młodego do swojej wybranki. W tej wersji zwyczaj ten funkcjonuje najczęściej, jednak zdarza się, że bramy są organizowane także na trasie wspólnego przejazdu zakochanych do kościoła. Pierwotna wersja zakłada, że Pan Młody musi „wkupić się” w łaski sąsiadów i znajomych, aby ci zechcieli „oddać mu” jego narzeczoną, umożliwiając przejazd do niej.
W rzeczywistości wygląda to tak, że znajomi Młodych inscenizują na drodze różne zabawne występy: mężczyźni przebierają się za kobiety i odgrywają krótkie scenki, panowie udają, że na środku drogi zepsuł im się jakiś pojazd albo wynoszą jakieś przeszkody. Obowiązkowym elementem jest stolik, na którym znajduje się pasyjka i kwiaty. Zadaniem świadka Pana Młodego jest wynegocjowanie przepuszczenia auta do dalszej trasy. Najczęściej zgoda na przejazd jest wykupowana butelką weselnego alkoholu a jeśli w bramie uczestniczą dzieci to świadek powinien dać im słodycze. Po zakończeniu negocjacji świadek całuje pasyjkę i zanosi ją do ucałowania Panu Młodemu oraz zabiera kwiaty. Zdarza się, że organizatorzy bramy chcą wypić toast za szczęście młodych – wtedy wypada się z nimi napić.
Jak należy się zachowywać, kiedy na naszej drodze stanie brama weselna?
- Uśmiech! Jest to bardzo miły zwyczaj a ilość przeszkód na drodze świadczy o sympatii do Państwa Młodych. Ludzie zbierają się, aby wspólnie świętować radość i złożyć najlepsze życzenia. Uśmiech jest obowiązkowy!
- Dobra zabawa. Przeszkody, jakie możemy napotkać w drodze do wybranki albo do kościoła bywają przeróżne. Ważne, aby docenić kreatywność naszych sąsiadów i wziąć udział w zabawie. Występom najczęściej towarzyszy gra na instrumentach i tradycyjne weselne przyśpiewki.
- Szacunek. Ominięcie lub zignorowanie bramy byłoby bardzo w złym guście. Tak samo jak podejście do jej organizatorów bez szacunku – jako do osób, które faktycznie przeszkadzają. Bramy to sympatyczny zwyczaj o charakterze dobrej zabawy i tak należy do niego podejść!
- Alkohol i słodycze. Świadek musi być przygotowany na fakt negocjacji z sąsiadami i koniecznie musi mieć kilka butelek alkoholu oraz słodycze dla dzieci. Dobrze wybrać na świadka osobę przebojową, która chętnie podejmie się negocjacji i zrobi to z uśmiechem i klasą.
Zwyczaj przygotowywania bram weselnych na trasie przejazdu auta z Panem Młodym lub Parą Młodą to bardzo sympatyczny zwyczaj, który podkreśla bliskie relacje między ludźmi w danej miejscowości. Pozwala wspólnie świętować radość z uczucia, jakie połączyło zakochanych. Jest wyrazem lokalnej serdeczności dlatego nie powinno się podchodzić do niego z innym nastawieniem niż szeroki uśmiech!
Edyta Saracka
fot. Unsplash/Redd Angelo