Turkusowe morze, urokliwe miasteczka, pyszna włoska kuchnia, romantyczne zachody słońca, przepiękne plaże i dzikie flamingi. Czy nie tak brzmi idealny pomysł na podróż poślubną? Gdzie znajduje się to czarujące miejsce, doskonałe dla miłośników natury, przyjemnych temperatur i długich spacerów?

Tym klimatycznym miejscem jest włoska Sardynia. Jeśli od lat marzyliście o podróży na tę wyspę, ale przerażały was ceny lub natłok turystów, zapewniam, że nie ma się czego obawiać, przynajmniej poza sezonem. Temperatury przez cały rok są łaskawe dla odwiedzających, a opłaty zmieniają się w zależności od miesiąca. Z punktu widzenia budżetu najlepszym czasem na podróż jest okres jesienno-zimowy. Wtedy w dużo niższej cenie zobaczymy o wiele więcej niż w lipcu czy sierpniu.

Wyspa wiecznego słońca

Sardynia jest po Sycylii drugą wyspą pod względem wielkości należącą do Włoch. Wyróżnia się skalistymi wybrzeżami, piaszczystymi plażami, turkusowym kolorem wody i wiecznie zieloną roślinnością. Czy to nie wspaniały krajobraz na sesję poślubną? Jeśli jesteście wielbicielami włoskich smaków, na miejscu macie możliwość zasmakowania prawdziwej regionalnej kuchni. Langusty, kraby, kalmary, małże czy zupy rybne to tylko niektóre z przysmaków występujących na tej słonecznej wyspie. Jednakże to nie owoce morza stanowią lokalne specjały – Sardyńczycy jadają głównie pieczone mięsa, warzywa i ser pecorino, a wszystko popijają czerwonym winem.

Punkty na mapie

Atrakcji na Sardynii jest mnóstwo i z pewnością każdy z przyjezdnych znajdzie coś, co go szczególnie zainteresuje. Porty, miasteczka, plaże, historyczne pozostałości, zabytki, a może parki narodowe? Wybierać można do woli! Na pewno nie powinno się przeoczyć zjawiskowej jaskini Grotte di Nettuno, która znajduje się w odległości 25 km od miasta Alghero. Jaskinia ma około 4 km długości, z czego turystom udostępniono 580 m. Do groty dostać można się na dwa sposoby: statkiem wycieczkowym od strony morza lub schodząc po 656 schodach wiodących ze szczytu 110-metrowego klifu Capo Caccia.

Zwolennicy długich, pieszych wycieczek powinni odwiedzić stolicę Sardynii – Cagliari, gdzie przeplatają się wpływy kilku kultur. Dzięki bogatej przeszłości w mieście znajduje się wiele zabytków w różnych stylach i z odmiennych okresów historycznych. Szczególnie ciekawymi obiektami są: rzymski amfiteatr z II wieku, fragmenty fortyfikacji, basilica di San Saturnino – najstarszy kościół na Sardynii i katedra św. Marii. Nie można zapomnieć o spacerze wąskimi uliczkami miasta, by poczuć prawdziwy włoski klimat. Kto wie, może dzięki temu zakochamy się w tym miejscu na zawsze?

 

W promieniach słońca

Dla miłośników słodkiego lenistwa na plaży Sardynia przygotowała dużo niespodzianek. Jedną z nich jest Costa Rei – typowo turystyczne wybrzeże, które ze względu na swoją popularność jest równie drogie, co zachęcające. Na szczęście tutejszy brzeg jest mocno rozbudowany – z łatwością można ominąć tę droższą część i poszukać dla siebie odosobnionej, kameralnej części plaży.

W stolicy Sardynii znajduje się kolejna warta uwagi plaża – Poetto. To tutaj natknąć się można na nieufne flamingi kąpiące się w błękitnej wodzie. Wybrzeże jest duże i równie chętnie odwiedzane przez turystów, a z brzegu podziwiać można przepiękne górskie krajobrazy. Przy Poetto znajdują się bary, kawiarnie i kluby, które cieszą się dużym powodzeniem, szczególnie po zachodzie słońca.

 

Przepis na udaną podróż

Dolecieć na Sardynię można z kilku większych lotnisk w Polsce, m.in. z Krakowa, Warszawy, Katowic, Gdańska i Wrocławia. Loty są bezpośrednie (na lotnisko Cagliari) lub z przesiadką (Olbia, Alghero Sardynia), a najtańsze bilety można nabyć już od 80 zł za osobę w jedną stronę. Noclegi na wyspie nie należą do najtańszych, ale jeśli ktoś poszuka ich z dużym wyprzedzeniem, z pewnością znajdzie pokój w zadowalających cenach.

 

Nic nie jest w stanie opisać piękna i klimatu, jakim tętni Sardynia. Jeśli uwielbiacie ciepłe kraje i chcecie zobaczyć coś nowego – jedźcie zwiedzić to miejsce i zakochać się w nim, a ono na pewno odwdzięczy się wam tym samym.

Katarzyna Spałek

Magazyn Wesele 1/49/2018