Cześć, w sobotę bierzemy ślub. Jak chcesz, to wpadnij!

Dzień ślubu to najpiękniejsza i najszybciej mijająca doba w życiu. I choć chcemy spędzić ją z wieloma osobami, nie zawsze jest to możliwe – przecież nie jesteśmy w stanie ugościć na przyjęciu weselnym wszystkich znajomych. Zawsze jednak możemy zaprosić ich na samą uroczystość zaślubin, a następnie podziękować im za obecność i życzenia.

Duże wesela od lat były w Polsce bardzo popularne. Jest to związane z naszymi szlacheckimi korzeniami („zastaw się, a postaw się”), a także z tradycyjną gościnnością w myśl zasady „gość w dom, Bóg w dom”. Gdy przyjęcie weselne przygotowywano samodzielnie, koszty zaproszenia kilku dodatkowych osób nie były aż tak odczuwalne, dzięki czemu lista gości szybko powiększała się o kolejne nazwiska. Dzisiaj, gdy płacimy „za talerzyk”, jesteśmy zmuszeni dużo rozsądniej podchodzić do określenia liczby osób, z którymi chcemy dzielić najważniejszy dzień w naszym życiu. Ograniczony budżet często zmusza do wykreślania z weselnej listy lubianych przez nas osób, które chcielibyśmy widzieć w dniu ślubu. I choć część gości możemy zaprosić na samą ceremonię, mamy poczucie, że to za mało. W takiej sytuacji idealnie sprawdzi się, popularny na Zachodzie, zwyczaj wydawania skromnego poczęstunku pod kościołem bądź urzędem. Jest on organizowany w trakcie składania życzeń, gdy weselnicy czekają w kolejce do Młodej Pary. To ostatni moment, gdy wszyscy goście są razem, a zarazem idealna okazja na pierwszy toast.

FOT. MAT. PRASOWE BELMONDO.PL

Mobilne jedzenie

Najprostszym, ale też i najdroższym sposobem na organizację poczęstunku jest wynajęcie kateringu. Kelnerzy mogą roznosić poczęstunek na tacach lub rozłożyć go pod namiotem, który w lecie dodatkowo da schronienie przed słońcem. Na Zachodzie popularnością cieszą się specjalne busy elegancko serwujące alkohol. Z gotowych, nowatorskich i łatwo dostępnych na naszym rynku rozwiązań możemy wybrać food trucki, czyli restauracje na kółkach. Nie są to zwykłe „budki z jedzeniem”, w których jakość serwowanych potraw często pozostawia wiele do życzenia. Cechą charakterystyczną tych restauracji są wysokiej jakości produkty i unikalne receptury. Wśród ofert food trucków każdy znajdzie coś dla siebie, ponieważ oferują szeroki asortyment, od klasycznych zapiekanek, burgerów i gofrów przez naleśniki, koktajle i kawy do tradycyjnych potraw kuchni z całego świata. Odpowiednio wybrany food truck może idealnie wpasować się w motyw przewodni przyjęcia, serwując na przykład drinki z palemką.
Poczęstunek możemy przygotować również samodzielnie. W lecie gości czekających w kolejce do Młodej Pary orzeźwi lampka schłodzonego szampana lub wina, a najmłodszych z pewnością zadowoli domowa lemoniada, porcja lodów rzemieślniczych lub świeże owoce. Jesienią przygotujmy aromatyczną herbatę, pieczone kasztany lub jabłka. Zimą rozgrzejmy gości grzańcem albo gorącym kakao, a na dokładkę poczęstujmy ich pachnącymi piernikami. Wiosną możemy zaskoczyć zaproszonych słodkościami z pierwszymi sezonowymi owocami lub sokami i koktajlami owocowo-warzywnymi. Ważne, by wszystko było świeże i lekkie.

FOT. MAT. PRASOWE LODZIO MIODZIO/MOJA MIŁOŚĆ

Upominki

Wybierając i kupując prezenty dla gości, pamiętajmy również o tych, którzy przyjdą wyłącznie na ceremonię. Niejednokrotnie są to osoby, które zostały zaproszone na przyjęcie, jednak z różnych powodów nie mogą w nim

FOT. MAT. PRASOWE AMELIA WEDDING

uczestniczyć. To kolejny powód, by ugościć ich bezpośrednio po ceremonii, równocześnie wręczając prezenty. Najczęściej są to słodkie podarunki – rożki wypełnione słodyczami (gdy organizujemy ślub latem, powinniśmy wybierać takie, które zachowają estetyczny wygląd mimo wysokich temperatur), popcornem lub domowymi ciasteczkami. Dreszczyku emocji dodadzą dołączone do prezentu kupony lotto. Dużą popularnością cieszą się również prezenty w wersji mini – słoiczek miodu, domowa konfitura czy mała buteleczka z alkoholem. Zwolenników gadżetów zadowolą różnego rodzaju magnesy czy drewniane podkładki z imionami, datą ślubu i zdjęciem Młodej Pary. Ważne, by każdy prezent był starannie zapakowany, a dodatkowego smaczku doda odpowiednia personalizacja. Podczas poczęstunku możemy na przykład wręczyć gościom przypinki z imionami bądź zabawnym podpisem (singiel, najlepszy świadek itp.), co sprawi, że już przed rozpoczęciem zabawy goście lepiej się poznają.

Uśmiech proszę!

Pierwsze chwile po ogłoszeniu was mężem i żoną powinny zostać odpowiednio uwiecznione. To sposób na zatrzymanie łez wzruszenia, szczerych uśmiechów i spontanicznych reakcji na składane życzenia. Poproście fotografa, by każdemu z gości zrobił pamiątkowe zdjęcie w trakcie poczęstunku lub gratulacji. Dzięki temu również wy będziecie mogli po kilku latach usiąść z albumem, by przypomnieć sobie o tych, którzy przyszli nam pogratulować pomimo braku zaproszenia na przyjęcie.

FOT. MAT. PRASOWE AKO.ART CERAMIKA

Magazyn Wesele 3/47/2017

Magdalena Fediów

 

Podziel się ze znajomymi!


Zapisz się
do subskrypcji
Magazynu

Otrzymasz od nas
coś fajnego

Zapisz się
do subskrypcji
Newslettera

PARTNERZY:

POLECAMY: