Zaślubiny, ich późniejsza celebracja i radość zaproszonych gości ze szczęścia Państwa Młodych to cudowne, magiczne chwile, na zawsze zapadające w pamięci. Część wyjątkowych wspomnień to zasługa oprawy kwiatowej, która współtworzy niepowtarzalny klimat uroczystości ślubnych.

Najważniejszym elementem, od którego wszystko się zaczyna, jest bukiet ślubny Panny Młodej. To on, poprzez przemyślany dobór gatunku kwiatów w ulubionej kolorystyce, powinien uchylać rąbka tajemnicy na temat charakteru Młodej Pary oraz stylu, w jakim przyszli małżonkowie przygotowali swoją uroczystość. Bukiet powinien stanowić również swoisty łącznik pomiędzy oprawą kwiatową ślubu a wnętrzami, w których ta ceremonia będzie się spełniała. Umiejętnie dobrane kompozycje z żywych roślin wraz z dodatkami i dekoracją wnętrz będą tworzyć harmonijną całość, podkreślającą piękno tego wyjątkowego dnia.

W idealnej harmonii

Minimalizm we florystyce ślubnej i dekoracyjnej zasadza się na podkreśleniu poprzez kwiaty i dekoracje ślubne przekazu, na jakim zależy Młodej Parze. W tym zakresie pomocą służą przewodnik i doradca florystyczny. To oni wspólnie czuwają nad ekspozycją piękna Pary Młodej przy jednoczesnym zachowaniu odpowiednich proporcji pomiędzy oprawą kwiatową a ekspresją samego ślubu.

Doskonały, a jednocześnie oszczędny w wyrazie efekt osiąga się dzięki zastosowaniu prostych, zrównoważonych form. Zasada ta dotyczy zarówno koloru czy ilości kwiatów, jak też ich kształtu oraz właściwego zestawienia w kompozycjach i dekoracjach ślubnych. Kierując się powyższymi założeniami, można się pokusić o wskazanie trzech aranżacji bukietu ślubnego, których istotą jest minimalizm i prosta forma z zachowaniem wewnętrznej i zewnętrznej równowagi.

Spokojny, tradycyjny (1,2) bukiet ślubny w jasnej, pastelowej kolorystyce, z wykorzystaniem jednego lub maksymalnie dwóch kolorów leżących obok siebie na palecie barw, w prostej formie biedermeier z dodatkiem jednego elementu dekoracyjnego w postaci wstążki.

Najnowszym trendem we florystyce ślubnej, doskonale wpisującym się w formułę prostej formy, jest jeden długi kwiat (3) np. róża, protea lub cantedescia – który wspólnie z delikatną biżuterią kwiatową podkreśla pozostałe elementy anturażu ślubnego.

Tradycyjny z pazurem (4) – bukiet ślubny ułożony tradycyjnie w formie półkuli, ale z wykorzystaniem przeciwstawnej kolorystyki, zwłaszcza modnego ostatnio zestawienia czerni i bieli. W tej formule możemy się również pokusić o wpięcie we włosy Pani Młodej pojedynczego kwiatu w tej samej stylistyce.

Odważna inspiracja (5) dowolna forma bukietu z wykorzystaniem ciekawego elementu florystycznego w postaci kryzy, oryginalnego wykończenia rączki bądź konstrukcji z dekoracyjnego drutu aluminiowego z zachowaniem maksymalnie pięciu kolorów z efektem cieniowania. W tym przypadku niesamowite możliwości realizacyjne dają róże, pełne tulipany lub goździki.

Klimat, forma i kolorystyka bukietu ślubnego powinna być punktem wyjścia dla pozostałej oprawy kwiatowej – dobrze widziane jest wykorzystanie jego głównych elementów, dzięki czemu spotęgowany zostaje efekt wyrafinowanej prostoty. Minimalistyczne założenie powinno się przejawiać również w doborze dodatków: szklanych wazonach o możliwie geometrycznych, nienarzucających się kształtach, eleganckich świecach czy dyskretnej papeterii ślubnej.

Zastosowanie prostej formy we florystyce ślubnej i dekoracyjnej pozwoli w zupełnie inny sposób odkryć Państwa Młodych i świat, w którym czują się szczęśliwi. To oni są najważniejszymi aktorami tego pięknego spektaklu, a dekoracja kwiatowa ma tylko w bardzo delikatny i elegancki sposób zwrócić na nich uwagę.

Krzysztof Mielnik, Krisflo

Więcej w najnowszym wydaniu „Magazynu Wesele” nr 1 (37) 2015